Zamieszanie i niecierpliwość zapanowały wśród kierowców przemieszczających się przez serce Katowic w czwartek, 28 listopada, około godziny 14:00. Zwykły popołudniowy szczyt drogowy niespodziewanie zbiegł się z niebezpiecznym wypadkiem samochodowym na skrzyżowaniu ulic Chorzowskiej, Stęślickiego i Grundmanna.
Na wspomnianym skrzyżowaniu doszło do groźnego incydentu drogowego dokładnie w czwartek, 28 listopada, mniej więcej o godzinie 14:00. Miało to miejsce na skrzyżowaniu ulic Chorzowskiej, Grundmanna i Stęślickiego – kluczowych arterii komunikacyjnych w Katowicach. Zdarzenie rozegrało się, gdy 29-letni kierujący nissanem zignorował czerwone światło na sygnalizatorze. W wyniku tego niedopatrzenia doszło do kolizji z mercedesem, za którego kierownicą siedział 54-letni mężczyzna.
Po zderzeniu, 54-letni operator mercedesa z różnego rodzaju urazami został przetransportowany do szpitala. Szczegółowy przebieg i okoliczności tego niefortunnego zdarzenia są aktualnie pod ścisłym dochodzeniem funkcjonariuszy policji.