Strata życia podczas pożaru w Katowicach

14 lutego, piątkowy dzień, rozpoczął się od nieludzkiej tragedii w sercu Katowic. Straszliwe zdarzenie nastąpiło w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Karliczka, gdzie ogień bezwzględnie pochłonął życie kobiety. Po godzinie 15 wybuchła pożoga, na którą natychmiastowo odpowiedziała straż pożarna.

Po otrzymaniu zgłoszenia o konflagracji, strażacy z KM PSP w Katowicach dotarli na miejsce w zaledwie pięć minut. Na miejscu zdarzenia pojawiły się trzy ekipy słynnych bohaterów walczących z płomieniami.

Miejscem wybuchu pożaru okazała się być kuchnia mieszkania. Podczas desperackiej akcji ratunkowej i gaszenia ognia, strażacy natknęli się na nieprzytomną kobietę leżącą w przedpokoju. Natychmiast podjęto próbę reanimacji, ale pomimo wszelkich wysiłków, nie udało się przywrócić jej do życia. Kobieta niestety nie przeżyła tej nieszczęsnej sytuacji.

W końcu, po pełnym napięcia starciu, strażakom udało się ostatecznie stłumić pożar. Godzina 15.40 zakończyła dramatyczną akcję. Teraz to policjanci będą dalej badać okoliczności tego niepokojącego zdarzenia, które zakończyło się tak tragicznie.