Ponadprzeciętna frekwencja, międzynarodowi goście oraz atmosfera pełna ciepła i zaangażowania – tak najkrócej można opisać niedawne spotkanie rodzin adopcyjnych kleryków ze Sri Lanki, które odbyło się w jastrzębskiej dzielnicy Borynia. Wydarzenie to nie tylko połączyło lokalną społeczność z duchownymi z Azji Południowej, ale również potwierdziło, jak duże znaczenie mają dziś relacje polsko-srilankijskie w wymiarze społecznym i religijnym.
Ambasador Sri Lanki wśród mieszkańców Jastrzębia
Wyjątkowego charakteru temu spotkaniu nadała obecność Priyangiki Dharmaseny – ambasadorki Sri Lanki w Polsce. Jej udział nie był przypadkowy: potwierdził wagę, jaką rząd Sri Lanki przywiązuje do współpracy z Polską w zakresie pomocy humanitarnej i rozwoju edukacji religijnej. Ambasador Dharmasena aktywnie wsparła uczestników, wyrażając wdzięczność za zaangażowanie mieszkańców Jastrzębia w projekty misyjne skierowane do dzieci i młodzieży w Sri Lance.
Wspólnota, która łączy – duchowa i codzienna
Spotkanie rozpoczęło się od uroczystej mszy w kościele Matki Bożej Piekarskiej w Boryni. Eucharystię poprowadził o. Ireneusz Mariusz Michalik, misjonarz z ogromnym doświadczeniem, który przez lata pracy na Sri Lance poznał potrzeby tamtejszych społeczności. Modlitwa i refleksja nad sensem misyjnej pomocy stały się punktem wyjścia do rozmów, wzajemnej integracji i wymiany spostrzeżeń. Blisko 80 osób – zarówno rodziny adopcyjne, jak i sympatycy misji – miało okazję poznać się lepiej, a także podzielić swoimi doświadczeniami zaangażowania w projekty humanitarne.
Misje na Sri Lance – konkretne działania i lokalne efekty
O. Ireneusz Mariusz Michalik, obecnie wikariusz biskupi w diecezji Batticaloa, już od 2010 roku aktywnie działa na rzecz tamtejszych społeczności. Jego praca obejmuje m.in. budowę kościołów, organizację seminariów dla przyszłych duchownych oraz inicjatywy edukacyjne dla katechetów. Dzięki współpracy z lokalnymi instytucjami oraz wsparciu z Polski, liczba realizowanych projektów stale rośnie, a ich wpływ na życie mieszkańców Sri Lanki jest coraz bardziej odczuwalny. O. Michalik podkreśla, że solidarność międzynarodowa ma wymierne skutki: umożliwia dostęp do edukacji i pomaga budować podstawy dla stabilnego rozwoju.
Dlaczego te inicjatywy są ważne dla mieszkańców naszego miasta?
Boryńska wspólnota od lat angażuje się w programy adopcji na odległość, wspierając edukację i wychowanie młodych ludzi w Sri Lance. Dzięki takim spotkaniom, jak to z udziałem ambasadora, mieszkańcy mogą zobaczyć, jak ich wysiłek przekłada się na rzeczywistą poprawę warunków życia tysięcy dzieci i ich rodzin. Współpraca polsko-srilankijska to nie tylko pomoc charytatywna, ale także okazja do wymiany doświadczeń oraz budowania trwałych, międzyludzkich relacji ponad granicami.
Co można wynieść z tej inicjatywy?
Spotkanie w Boryni pokazało, że troska o innych może łączyć społeczności oddalone od siebie o tysiące kilometrów. Zaangażowanie mieszkańców Jastrzębia-Zdroju oraz wsparcie ze strony ambasady Sri Lanki przekładają się na konkretne, pozytywne zmiany w życiu dzieci i młodzieży. Warto podkreślić, że każda forma pomocy – czy to poprzez adopcję na odległość, czy wsparcie inicjatyw misyjnych – to inwestycja w lepszą przyszłość zarówno dla beneficjentów, jak i dla lokalnej społeczności.