Tragiczny poranek na autostradzie A4 – o poranku w środę ruch na odcinku w pobliżu Rudy Śląskiej został poważnie zakłócony przez śmiertelny wypadek. Do zdarzenia doszło na wysokości 326. kilometra trasy w kierunku Wrocławia. O szczegółach informujemy na bieżąco, a nasza redakcja pozostaje w kontakcie z lokalnymi służbami.
Przebieg wypadku – co ustaliły służby?
Około godziny 6:00 osobowa Toyota Auris niespodziewanie zjechała na lewy pas, uderzając w bariery ochronne. Według relacji funkcjonariuszy, pojazd przez dłuższy czas przesuwał się wzdłuż zabezpieczeń drogowych, stopniowo wytracając prędkość. Przyczyny manewru są na razie nieznane – pracują nad nimi policyjni technicy i śledczy z Katowic. Wykluczenie usterek czy zasłabnięcia będzie możliwe dopiero po analizie materiałów dowodowych.
Reakcja ratowników i dalsze ustalenia
Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe z Rudy Śląskiej i okolic. Niestety, mimo podjęcia natychmiastowej reanimacji, życia 39-letniego kierowcy nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon na miejscu. Policja zabezpieczyła odcinek trasy i rozpoczęła szczegółowe oględziny, by jak najdokładniej odtworzyć przebieg wydarzeń oraz ustalić, czy wypadek miał dodatkowe okoliczności utrudniające szybką reakcję kierującego.
Utrudnienia na autostradzie i ważne informacje dla kierowców
W związku z prowadzonymi czynnościami, lewym pasem w stronę Wrocławia nie można obecnie przejechać. Dwa pozostałe pasy pozostają otwarte, jednak ruch w rejonie awarii jest spowolniony. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność i – jeśli to możliwe – wybrać trasę alternatywną. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin – aktualizacje przekazujemy na bieżąco w naszych mediach społecznościowych.
Jak dbać o bezpieczeństwo – przypomnienie dla mieszkańców
W świetle dzisiejszego wypadku przypominamy wszystkim zmotoryzowanym: nawet na znanych trasach nie można tracić czujności. Zmęczenie, chwila nieuwagi czy nieprzewidziane sytuacje na drodze mogą mieć poważne konsekwencje. Zachęcamy do przerw w podróży, kontroli stanu technicznego auta i rezygnowania z jazdy, gdy samopoczucie budzi wątpliwości. Chrońmy siebie i innych – każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo na śląskich drogach.