Gliwickie osiedle Łabędy pod kontrolą "zakazów". Reakcja mieszkańców na niekonsultowane tablice informacyjne, które pojawiły się na osiedlu

Na terenie osiedla w Gliwickich Łabędach pojawiło się wiele oznaczeń zakazu, które wywołały oburzenie mieszkańców. W sumie na przestrzeni osiedla umieszczono osiem tabliczek informacyjnych, na których widnieją zakazy dotyczące takich czynności jak wyprowadzanie psów, gry w piłkę czy naruszania strefy ciszy. Tablice te rozmieszczone są na zielonych trawnikach, znajdujących się pomiędzy kamienicami.

Zdenerwowani mieszkańcy twierdzą, że nikt nie konsultował z nimi decyzji o wprowadzeniu tych zakazów. Po głębszym poszukiwaniu okazuje się, że inicjatywa umieszczenia tabliczek wyszła od dwóch osób zamieszkujących to osiedle, które skarżyły się na zbyt duże natężenie hałasu.

W reakcji na ten incydent, Pani Wanda Ratajczak postanowiła zebrać podpisy mieszkańców pod petycją. Ostatecznie udało jej się namówić do podpisu 58 osób. Petycja domaga się usunięcia tablic informacyjnych. Dodatkowo, wnioskuje, aby koszty związane z montażem i demontażem tablic pokryli mieszkańcy, którzy złożyli wniosek o ich zamontowanie. Dokument został przekazany do administracji osiedla i obecnie jest procedowany. Wkrótce ma zapaść decyzja, co dalej zrobić z tablicami informacyjnymi.

Tymczasowo, mieszkańcom udało się wynegocjować zniesienie „strefy” ciszy. Ciekawostką jest fakt, że te kontrowersyjne tablice, niezależnie od zawartych na nich zakazów, nie mają żadnej mocy prawnej.