Oficjalne odbiory pierwszej katowickiej velostrady zostały zakończone dwa miesiące przed zaplanowanym terminem. Od teraz można korzystać z tej drogi dla rowerów o podwyższonym standardzie, która ma długość 4,4 km i połączyła dzielnice Brynów i Giszowiec. Całość inwestycji kosztowała prawie 12,5 mln zł.
Projekt był finansowany przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię i nie ograniczał się jedynie do budowy samej ścieżki. W ramach prac stworzono także odpowiednie oświetlenie oraz miejsca wypoczynku dla cyklistów, które wyposażono m.in. w stacje do naprawy rowerów. Dodatkowo przy zjeździe na ulicę Francuską ustawiono licznik rowerowy.
Nowa velostrada to znaczące uzupełnienie mapy rowerowej Katowic, stanowiąc pierwszy tak długi odcinek drogi rowerowej o podwyższonym standardzie na terenie całej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii – jak podkreśla prezydent miasta, Marcin Krupa.
Mimo niesprzyjającej aury, jesiennej a nawet zimowej, listopadową trasę pokonało już ponad 6 tys. rowerzystów, co świadczy o dużej popularności tego połączenia – dodaje prezydent Krupa.
Na 4,4 km odcinku wyznaczono 8 miejsc, gdzie cykliści mogą odpocząć w otoczeniu zieleni. Zamontowane tam ławki wykonano z materiału przyjaznego dla środowiska, uzyskanego z recyklingu, który charakteryzuje się odpornością na warunki atmosferyczne i długą trwałością. Na trasie znajdują się też samoobsługowe stacje naprawy rowerów, które pozwalają na szybkie usunięcie drobnej awarii i kontynuowanie jazdy. Przy zjeździe na ulicę Francuską zainstalowano również licznik rowerowy.