Kierowca z tekturową tablicą i trzema zakazami na sumieniu

W piątkowy wieczór w Radzionkowie tarnogórscy wywiadowcy dokonali niecodziennego odkrycia. Podczas patrolu, chwilę po 19:30, ich uwagę przykuł osobowy seat na ulicy Kużaja. Samochód wyróżniał się nietypową tablicą rejestracyjną – zamiast standardowej, w miejscu przeznaczonym na numery znajdowała się tektura z odręcznie wypisanymi cyframi. Szybko ustalono, że za kierownicą siedział 41-letni mieszkaniec Radzionkowa, który tego dnia łamał aż trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.

Nerwowe zachowanie kierowcy i niespodziewane wyniki testu

Podczas rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna zaczął wykazywać oznaki zdenerwowania. W związku z tym wywiadowcy zdecydowali się na przeprowadzenie testu trzeźwości. Chociaż alkohol nie był obecny w jego organizmie, wynik narkotestu wykazał obecność amfetaminy. Dalsza kontrola pojazdu ujawniła kolejne nieprawidłowości: brak aktualnych badań technicznych oraz nieopłaconą obowiązkową składkę ubezpieczenia OC.

Konsekwencje prawne i dalsze działania

Samochód został przekazany w ręce znajomego kierowcy, natomiast sam zatrzymany trafił do szpitala, gdzie lekarze pobrali próbki krwi do analizy. Badania te mają na celu precyzyjne określenie poziomu substancji odurzających w jego organizmie. Mężczyzna będzie musiał stawić czoła sądowi za złamanie zakazów prowadzenia pojazdów oraz jazdę pod wpływem narkotyków. Dodatkowo, kwestią braku ubezpieczenia zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Apel o odpowiedzialność na drogach

Warto podkreślić znaczenie przestrzegania przepisów oraz odpowiedzialnego zachowania na drodze. Kierowcy łamiący sądowe zakazy lub prowadzący pojazdy pod wpływem środków odurzających stanowią poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Zapewnienie bezpieczeństwa na drogach jest kluczowe, aby uniknąć tragicznych zdarzeń. Dbałość o poprawne użytkowanie dróg ma bezpośredni wpływ na życie i zdrowie wszystkich ich użytkowników.

Źródło: Policja Śląska