W czwartek rano w Katowicach odbył się protest, który zgromadził kilkuset związkowców z różnych branż. Do hutników, którzy od dawna planowali to wydarzenie, dołączyli tym razem górnicy. Obie grupy chciały zwrócić uwagę na trudności, z jakimi borykają się ich sektory w Polsce. Planowano wręczenie petycji wojewodzie śląskiemu, nawet jeśli miałoby to oznaczać konieczność wejścia do budynku „siłą”.
Połączone siły hutników i górników
Protestujący pojawili się w okolicach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego już od wczesnych godzin porannych. Z flagami i transparentami, na których widniały hasła jak „Stal się hartuje, a rząd ją rujnuje”, związkowcy zamierzali blokować przejścia dla pieszych. Policja jednak uniemożliwiła to, zamykając wcześniej dostęp do obszaru. W efekcie, demonstranci maszerowali wokół gmachu urzędu.
Kontrowersje wokół umowy społecznej
Wypowiedzi ministra energii Miłosza Motyki wywołały oburzenie wśród protestujących. Wiceprzewodniczący Sierpnia 80, Rafał Jedwabny, zaznaczył, że słowa ministra tylko potwierdziły obawy związkowców. Przez ponad półtora roku zapewniano ich, że umowa społeczna będzie respektowana. Teraz okazuje się, że jej postanowienia, w tym harmonogram zamykania kopalń i zapisy dotyczące urlopów górniczych, nie mają dla rządu znaczenia.
Apel o wsparcie dla przemysłu
Artur Wilkoń z Federacji Związków Zawodowych Metalowców i Hutników w Polsce zwrócił uwagę na problemy, z jakimi boryka się przemysł hutniczy. Brak wsparcia ze strony rządu oraz presja związana z krótkim czasem na transformację energetyczną powodują utratę konkurencyjności. Związkowcy nie sprzeciwiają się Zielonemu Ładowi, ale postulują o dłuższy czas na dostosowanie się do nowych realiów.
Koniec protestu i dalsze plany
Demonstracja zaplanowana była do godziny 12:00. Po jej zakończeniu, związkowcy zamierzali wręczyć swoją petycję wojewodzie śląskiemu. Ostrzegli, że jeśli nie zostaną wpuszczeni do urzędu, użyją siły, aby przekazać swoje postulaty. Wydarzenia te pokazują narastające napięcia między pracownikami przemysłu a rządem, które wymagają pilnego rozwiązania.