Niecodzienna sytuacja w Bielsku-Białej ponownie stawia w centrum uwagi problem nietrzeźwych kierowców. Mimo licznych kampanii społecznych i stale zaostrzanych przepisów, wciąż zdarzają się przypadki rażącego ignorowania prawa. Ostatnie wydarzenia z udziałem 64-letniego mieszkańca miasta pokazują, jak poważne mogą być konsekwencje lekceważenia bezpieczeństwa na drogach.
Kierowca zatrzymany dwukrotnie w krótkim czasie
Pierwszy raz 64-letni bielszczanin został przyłapany przez policjantów na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że był nietrzeźwy. Sprawa trafiła błyskawicznie na wokandę Sądu Rejonowego, gdzie zastosowano tryb przyspieszony – procedurę umożliwiającą szybkie ukaranie sprawców wykroczeń drogowych. Mężczyzna usłyszał wyrok: 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, grzywna w wysokości 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Musiał także pokryć koszty postępowania.
Kolejne zatrzymanie i jeszcze ostrzejsza kara
Na tym jednak historia się nie zakończyła. Zaledwie kilka dni później, dokładnie 11 listopada, ten sam mężczyzna ponownie wsiadł za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali go na ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej. Przeprowadzone badanie wskazało, że miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Tak rażące naruszenie przepisów nie pozostawiło sądowi wyboru – 64-latek po raz kolejny stanął przed wymiarem sprawiedliwości w trybie przyspieszonym. Tym razem wyrok był znacznie surowszy: 8 miesięcy bezwzględnego więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd zobowiązał go również do wpłaty 10 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i pokrycia wszelkich kosztów sądowych.
Tryb przyspieszony – jak działa i dlaczego jest stosowany
Coraz częściej organy ścigania decydują się na wykorzystanie trybu przyspieszonego przy sprawach dotyczących nietrzeźwych kierowców. Dzięki temu, od momentu zatrzymania do postawienia sprawcy przed sądem mija zazwyczaj nie więcej niż 48 godzin. Pozwala to na natychmiastowe reagowanie na poważne naruszenia prawa i szybkie wymierzenie sprawiedliwości, dając jasny sygnał, że łamanie przepisów nie ujdzie płazem. Takie rozwiązanie przyczynia się także do wzrostu poczucia bezpieczeństwa wśród innych uczestników ruchu drogowego.
Rozwaga za kierownicą to obowiązek każdego
Każdy przypadek kierowania pojazdem po alkoholu to zagrożenie nie tylko dla sprawcy, ale także dla innych użytkowników dróg. Policja i sądy przypominają, że nawet najdrobniejsze odstępstwa od przepisów mogą prowadzić do tragicznych skutków i surowych sankcji prawnych. Zdecydowane działania wymiaru sprawiedliwości mają na celu odstraszenie potencjalnych sprawców oraz ochronę życia i zdrowia uczestników ruchu. Mundurowi apelują, by wsiadając za kierownicę kierować się odpowiedzialnością i rozwagą – bezpieczeństwo na drogach zależy od każdego z nas.
Źródło: Policja Śląska
