W drugim miesiącu bieżącego roku, na wokandzie Sądu Apelacyjnego w Katowicach znalazła się sprawa dotycząca mężczyzny, który został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową Katowice-Północ o doprowadzenie Miasta Katowice do niekorzystnego rozporządzenia własnością. Sąd rozpatrywał apelację, którą złożyli zarówno prokurator jak i obrońca oskarżonego. Cała sytuacja jest powiązana z pobieraniem niewłaściwych funduszy przez Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych „Awans” znajdujące się w Katowicach.
W poprzednim etapie procesu, Sąd Okręgowy w Katowicach uznał za sprawiedliwe postawione zarzuty wobec 78-letniego prezesa spółki zarządzającej placówką edukacyjną. Oskarżony został uznany za winnego oszustwa finansowego na szkodę miasta, posługiwania się fałszywymi dokumentami oraz poświadczania nieprawdy w dokumentach i namawiania innych do takiego działania. Według sądu, za sprawą tych czynów, oskarżony uczynił przestępstwo swoim stałym źródłem dochodu.
W ramach orzeczonej kary, Sąd Okręgowy wymierzył oskarżonemu łączną karę dwuletniego pozbawienia wolności, nałożył grzywnę oraz zakazał mu przez 10 lat pełnienia funkcji członka zarządu w spółkach prawa handlowego. Co więcej, Sąd zobowiązał osobę, która otrzymała mienie zdobyte z nielegalnej korzyści do zwrotu kwoty 470.663,59 złotych na rzecz Miasta Katowice – sumy ta stanowi równowartość zysków uzyskanych z przestępstwa. Mimo złożenia apelacji od wyroku Sądu I instancji przez prokuratora i obrońcę, Sąd Apelacyjny w Katowicach nie stwierdził podstaw do zmiany wydanego orzeczenia.