Są kolorowe, kuszą zapachem i do tego mają w sobie olbrzymie pokłady witamin i minerałów, przez co wszyscy wokół się nimi zachwycają, podczas gdy ty wzdrygasz się na samą myśl o konieczności ich zjedzenia. Mowa oczywiście o warzywach. Mamy jednak dla ciebie dobrą wiadomość! Twoja niechęć do tego produktu wynika najpewniej z nieumiejętności ich przyrządzania. Podpowiadamy, jak wprowadzić więcej warzyw do diety i je polubić!
Ile warzyw wprowadzić do diety?
Nie ma się co oszukiwać, w prawidłowo zbilansowanej diecie nie może zabraknąć warzyw. Jeśli ich unikasz, prędzej lub później zaczniesz zmagać się z niedoborami witamin i minerałów. Nie bez powodu (wraz z owocami) ta grupa produktów znajduje się u podstaw piramidy zdrowego żywienia (w zmodyfikowanej jej wersji tuż za aktywnością ruchową).
Wedel zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia dziennie warto zjadać 400 g warzyw i owoców w podziale ¾ na ¼. Warzywa są więc cenniejsze niż owoce, a to dlatego, że te drugie zawierają dużo cukrów prostych, których nadmiar nie jest sprzymierzeńcem ani zdrowia, ani smukłej sylwetki.
Podziel dzienną zalecaną ilość warzywa na pięć porcji i włączaj do posiłków, aby istotnie zredukować ryzyko wystąpienia chorób układu krwionośnego i nowotworów złośliwych.[1] Idealnie, jeśli będą one stanowiły co najmniej połowę twoich posiłków. Jeśli jednak nie przepadasz warzywami – zacznij od mniejszych porcji. W przeciwnym razie szybko się zniechęcisz i twoje zdrowie na tym nie skorzysta.
Co z alergiami pokarmowymi?
Czy wiesz, że twoja niechęć do warzyw może być konsekwencją alergii pokarmowej? Nie zawsze uczulenie objawia się nagłymi dusznościami. Czasami jest to wysypka czy dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Łatwo zrzucić je na karb stresu czy zatrucia pokarmowego.[2] Instynktownie więc wystrzegasz się warzyw, żeby nie czuć tego dziwnego dyskomfortu.
Tymczasem wystarczy, że wykonasz testy alergiczne, żeby mieć pewność, które produkty cię uczulają. Mogą być to: seler, marchew, koper włoski, pietruszka, pomidor, cebula, papryka, kalafior, kabaczek, groch, sałata, kapusta, ziemniak, pasternak.[2] Po uzyskaniu wyników będziesz mieć pewność, które warzywa wykluczyć z diety, aby nigdy więcej nie czuć dyskomfortu po teoretycznie zdrowym posiłku.
W jakim wydaniu warzywa smakują najlepiej?
Rozgotowana marchewka z groszkiem? Kawałki selera w zupie? Plastry pomidora, pod którymi rozmiękła bułka? Takie wspomnienia z dzieciństwa skutecznie mogą zniechęcić do jedzenia warzyw już dorosłym życiu.
Twoje nastawienie może zmienić dieta pudełkowa. W Katowicach również możesz skorzystać z tego rozwiązania. Wprost pod twoje drzwi dostarczone zostaną starannie skomponowane przez dietetyka posiłki, uwzględniające twoje preferencje smakowe, alergie i cel stosowanej diety.
Czy będzie smacznie? A czy kurczak curry z mini marchewką w paprykowo-sezamowej marynacie przypadnie ci do gustu? Czy chowder kukurydziano-kalafiorowy z nachosami sprawi, że przełkniesz ślinkę? A może twoje serce podbije warzywne „Ratatouille” z opiekanymi ziemniakami? Jak widzisz możliwości diety pudełkowej i wyobraźnia dietetyka nie mają granic.
Źródła:
- A. Geldarska, K. Orzechowska-Przybyła i in., Rola warzyw i owoców w żywieniu człowieka oraz wpływ merchandisingu na preferencje konsumentów przy ich zakupie, red. T. Sikora, „Zarządzanie jakością w perspektywie organizacyjno-społecznej” Wydawnictwo Naukowe PTTŻ, Wrocław 2017, s. 365-387
- K.Buczyłko, Alergeny ziół kulinarnych i warzyw ważne dla pielęgniarki lub dietetyczki, „Innowacje w Pielęgniarstwie i Naukach o Zdrowiu” 2020, vol. 3, nr 5, s. 117–136.