Na osiedlu Bażantów Park w Katowicach, pewna grupa mieszkańców jest przeciwna budowie centrum przesiadkowego w bliskim sąsiedztwie ich domów. Ich obawy dotyczą spadku wartości ich nieruchomości, co mogłoby skutkować roszczeniami wobec samorządu miasta.
Spór wynika z planów realizacji projektu „tramwaj na południe”, którego realizację zapowiedziano już w 2015 roku. Nowa trasa tramwajowa ma prowadzić od Brynowa przez Ochojec i tereny w okolicach osiedla Odrodzenia aż do ulicy Bażantów. Na tej ulicy planowane jest zakończenie linii tramwajowej poprzez stworzenie centrum przesiadkowego. Niemniej jednak, inwestycja ta doświadcza poważnych opóźnień już od kilku lat. Dopiero niedawno Katowice otrzymały wymaganą decyzję środowiskową, która umożliwiła im ubieganie się o pozwolenie na budowę.
– Budując nową trasę tramwajową o długości ponad 5 kilometrów, dostarczamy pozytywne wiadomości dla tysięcy mieszkańców południa Katowic. Dzięki temu będą mieli możliwość szybkiego i komfortowego dotarcia do centrum miasta. Czas podróży z Kostuchny do centrum skróci się do zaledwie 20-24 minut, co jest znacznie krótszym czasem niż przy podróży własnym samochodem – stwierdził niedawno Marcin Krupa, prezydent Katowic. Całościowy koszt tej inwestycji szacowany jest na około 277 milionów złotych.