Biuro Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów zatrzymało czterech funkcjonariuszy Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego pod zarzutem współpracy z grupami organizującymi nielegalny hazard.
Śledztwo prowadzi Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach wspólnie z Biurem Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów i z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach.
Pomagali przestępcom zamiast ich ścigać
Funkcjonariusze zatrzymali czterech celników podejrzanych w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się hazardem. Dwóch zatrzymanych mężczyzn służbowo mieli realizować zadania zwalczające przestępczość hazardową, natomiast pozostali odpowiedzialni byli za magazyny depozytowe.
Celnicy usłyszeli prokuratorskie zarzuty niedopełniania obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, a także ujawniania tajnych informacji, będących tajemnicą służbową. Ponadto są oskarżeni o przywłaszczanie środków finansowych z automatów do gier oraz usuwanie dowodów przestępstw popełnionych przez inne osoby.
Zatrzymani funkcjonariusze służby celnej ostrzegali organizatorów nielegalnego hazardu o planowanych kontrolach lokali. Niejednokrotnie także instruowali przestępców, jak można uniknąć zajęcia maszyn do gier i likwidacji lokali. Mężczyznom grozi kara do 15 lat więzienia. Prokurator zdecydował o ich tymczasowym areszcie.
Śledztwo trwa, podejrzanych jest więcej
Na ten moment śledztwo toczy się przeciwko 36 osobom, a spośród nich 20 przebywa w areszcie. W czerwcu tego roku zatrzymano 17 osób i zlikwidowano 38 punktów z nielegalnymi maszynami hazardowymi. Punkty zlokalizowane były m.in. na terenie Częstochowy, Zawiercia, Będzina i Dąbrowy Górniczej. Zabezpieczono 209 automatów oraz gotówkę na łączną kwotę ponad miliona złotych. Niewykluczone, że wraz z rozwojem śledztwa, osób aresztowanych będzie przybywać.