W Katowicach doszło do przykrego incydentu, kiedy ratownicy medyczni zostali zaatakowani przez nietrzeźwego mężczyznę. Ten nie tylko znieważył i groził pomocnikom medycznym, ale również dokonał zniszczenia pojazdu, którym przemieszczali się – karetki pogotowia. Mężczyzna będzie teraz musiał odpowiadać przed prawem za swoje czyny, takie jak gróźb skierowanych w stronę ratowników, próbę naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz obrazę ich godności. Ponadto, odpowie za uszkodzenie pojazdu służby zdrowia. Oprócz tego, że jego postępek jest moralnie naganny, jest także penalizowany – grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Sytuacja miała miejsce w Katowicach, na skrzyżowaniu ulic Sobocińskiego i Generała Jankego. Ratownicy medyczni zostali wezwani na miejsce, gdzie leżał na ziemi starszy mężczyzna. Wtedy doszło do ataku ze strony nietrzeźwego agresora, który wdał się w konfrontację z personelem medycznym. Pomocnicy medyczni byli zmuszeni do schronienia się wewnątrz karetki.