14 listopada, Kamil Wnuk, jako reprezentant parlamentarny wystosował interpelację o numerze 6218, która została skierowana do ministra odpowiedzialnego za infrastrukturę. Treść tego dokumentu dotyczyła funkcjonowania pociągów na linii Kraków-Katowice, a w szczególności interesującym aspektem w tej kwestii był postój tych pociągów na stacji znajdującej się w Dąbrowie Górniczej.
Interpelacja była konsekwencją wyrażonych przez mieszkańców Dąbrowy Górniczej postulatów dotyczących ulepszenia oferty komunikacyjnej. Lokalni obywatele wyrazili chęć wprowadzenia możliwości korzystania z bezpośredniej linii kolejowej prowadzącej z Krakowa do Katowic. W obecnych warunkach, aby dotrzeć do Krakowa, muszą najpierw przemieścić się do stacji w Katowicach, a następnie przesiąść się na pociąg kierujący się do Krakowa. Ta procedura znacznie wydłuża czas podróży i czyni ją bardziej uciążliwą.
Pozostając konsekwentnym na tle innych miast Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej, Dąbrowa Górnicza ma status ośrodka o dużej liczbie mieszkańców – około 110 tysięcy osób. Zainstalowanie linii Kraków-Katowice z przystankiem w Dąbrowie Górniczej mogłoby skutecznie skrócić czas dojazdu dla osób studiujących lub pracujących w Krakowie, które mieszkają w Dąbrowie Górniczej. Istotnym elementem jest także fakt, że taka zmiana mogłaby wpłynąć na ograniczenie wykluczenia komunikacyjnego, które obecnie jest dostrzegalne w tym regionie.