W świecie nieruchomości, gdzie władze miejskie często ulegają presji ze strony deweloperów, mieszkańcy Katowic postanowili wyrazić swoje niezadowolenie. Zarzucają oni Urzędowi Miasta Katowice ignorowanie ich opinii, a także zbyt dużą zależność od sektora deweloperskiego. Takie oskarżenia ze strony społeczeństwa stają się coraz głośniejsze.
Spontaniczny protest, który miał miejsce w sobotę, był wyrazem sprzeciwu wobec polityki prowadzonej przez lokalne władze. Mieszkańcy Katowic zdecydowali się na publiczną manifestację swojego niezadowolenia, wybierając do tego celu symboliczne miejsce – rynek miasta. Ich działania pokazują determinację w walce o prawa mieszkańców w kontekście dynamicznego rozwoju sektora nieruchomości.