Saga 'Na pełnym’ – nieoficjalny hymn Katowic, utwór zasłynięty przez klub Spiż

Założony w celu promocji jednego z najbardziej popularnych klubów w Katowicach, utwór „Na pełnym” szybko przebił wszelkie oczekiwania. Piosenka ta nie tylko umocniła renomę klubu Spiż, ale również przysporzyła sławy samym Katowicom na skalę znacznie większą, niż ktokolwiek mógł przewidzieć. Pomimo upływu 9 lat od jej premiery, wielu ludzi ciągle pamięta tekst tej piosenki na pamięć. W tym kontekście warto przybliżyć sylwetkę Jadzi Gardawskiej – głosu brzmiącego za słowami: „Katowice nocą ze spiżową mocą”.

Co symbolizuje Katowice? Pierwsze skojarzenia to zapewne Spodek, Muzeum Śląskie czy NOSPR. Symbol miasta często łączymy z jego architekturą, budynkami które są w jakiś sposób wyjątkowe i pełne historii. Ale bez względu na miejsce, jeśli tylko wspomnę, że pochodzę z Katowic, niemal natychmiast rozbrzmiewają słowa: „Katowice nocą, ze spiżową mocą”. Nie jest to chwała udziału w meczu lub koncercie w Spodku. Nie jest to podziw dla unikalnej estetyki NOSPR-u. Nie jest to żal związany z brakiem możliwości zobaczenia wystawy w Muzeum Śląskim.

Można więc bez wahania powiedzieć, że „Na pełnym” wykonane przez zespół Spiżowi Mocni, stało się swoistym symbolem Katowic, a nawet ich nieoficjalnym hymnem. Dzięki temu utworowi nieistniejący już klub Spiż zasłynął na całą Polskę, a razem z nim także Katowice.

„Na pełnym” ma już ponad 9 lat. W tym czasie w Polsce doszło do zmiany rządzącej ekipy politycznej, Urząd Prezydenta Miasta Katowice przechodził ze stanu Uszoka do Krupy, a sam Spiż zamknął swoje drzwi. Niemniej jednak każdy bywalec nocnych klubów nadal pamięta tę piosenkę – jeśli nie w całości, to na pewno jej refren. Chociaż każdy go zna, niewielu jest w stanie skojarzyć śpiewający ten refren głos z konkretną osobą. Tymczasem jest to wybitna wokalistka, która zdobyła za ten hit liczne nagrody. Oto Jadzia Gardawska!