Wprowadzenie nowych zasad parkowania w Katowicach wiąże się z potencjalnymi problemami dla Hospicjum Domowego św. Franciszka. Zmieniona polityka parkingowa, która obowiązuje od 1 grudnia, spotkała się z krytyką jednego z radnych, który interweniował u prezydenta miasta. Dodatkowo, pojawiło się wiele negatywnych komentarzy pod adresem samorządu na grupie facebookowej.
Hospicjum, które dostarcza pielęgnację i wsparcie dla chorych bezpośrednio w ich domach, musi teraz zmierzyć się z wydatkami na parkowanie. Jedna z pracownic hospicjum opisała sytuację na platformie społecznościowej, mówiąc, że roczne koszty parkowania mogą wynieść placówce aż do 33 tysięcy złotych.
„Niestety nasza prośba o zwolnienie nas z obowiązku opłacania parkingu nie spotkała się z pozytywną odpowiedzią ze strony prezydenta i rady miasta,” napisała pracownica hospicjum online. „Od 36 lat nieodpłatnie pomagamy mieszkańcom Katowic. Obecnie opiekujemy się ponad 220 pacjentami, co przekłada się na ponad 720 osób rocznie. Czy ktoś jest w stanie wpłynąć na Urząd Miasta Katowice, aby nasze samochody były zwolnione z opłat za parkowanie? Nasze pojazdy są wyposażone w karty dla osób niepełnosprawnych” – apelowała.