Zainicjowany proces modernizacji bielskiego szpitala dla dzieci ma kosztować przeszło 4,5 miliona złotych. Wiąże się to z niezbędnymi zmianami w strukturze placówki, które mają na celu poprawę komfortu i efektywności obsługi najmłodszych pacjentów.
Planowane prace zostały tak zaprojektowane, aby ich realizacja nie wpływała negatywnie na codzienne funkcjonowanie tej kluczowej części medycznego obiektu. Wśród przewidzianych zmian znajduje się m.in. utworzenie osobnego wejścia do izby przyjęć oraz specjalnego dojazdu dla karetek pogotowia – informuje Katarzyna Czauderna, dyrektor szpitala.
Przewidziano również rozszerzenie niektórych pomieszczeń i powiększenie bramy wjazdowej. Te zmiany pozwolą na skuteczniejsze zarządzanie ruchem w obrębie szpitala i zwiększą komfort korzystania z jego usług.
Pediatryczna placówka w Bielsku-Białej od dawna boryka się z problemem niedostatecznej przestrzeni. Tylko w ubiegłym roku liczba pacjentów wzrosła o 2 tysiące osób w porównaniu do średniej z poprzednich lat. Oznacza to, że szpitala jest zmuszony przyjmować więcej dzieci, niż jest w stanie komfortowo obsłużyć.
Wielkim wyzwaniem dla placówki jest również kwestia finansowa. Jak podkreśla starosta bielski Andrzej Płonka, na wszystkie zaplanowane modernizacje i remonty potrzeba aż 30 milionów złotych.