30-letni prowadzący BMW zdecydował się na styl jazdy, który zakończył się dla niego surową karą. Jego agresywne zachowanie na drodze kosztowało go 1000 złotych grzywny oraz 18 punktów karnych. Zgłoszenie do „Stop Agresji Drogowej” umożliwiło funkcjonariuszom policji szybkie zidentyfikowanie osoby sprawczej, co doprowadziło do wymierzenia konsekwencji.
Wypadki odbywały się na ulicy Beskidzkiej w Tychach, znanej również jako DK1. Kierowca BMW bezceremonialnie blokował innym samochodom przejazd, niespodziewanie hamował i niebezpiecznie zmieniał pas ruchu. W wyniku dochodzenia, funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna naruszył kilka zasad bezpieczeństwa drogowego. Przez lekceważenie obowiązku jazdy prawostronnej, ignorowanie sygnalizacji zmiany pasa ruchu oraz utrudnianie jazdy innym poprzez przekroczoną prędkość i nieprzewidywalne hamowanie, stworzył realne zagrożenie na drodze.
Jako konsekwencję swojego nieodpowiedzialnego zachowania, mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 1000 złotych. Ponadto, koszty postępowania sądowego również obciążały jego budżet. Nie był to jednak koniec kary – na konto kierowcy wpłynęło też 18 punktów karnych.