Na terenie nielegalnego wysypiska odpadów, znajdującej się na Rowie Michałkowickim w Siemianowicach Śląskich, zakończono działania strażackie. Aktywność ta była konsekwencją pożaru, który wybuchł tam ponad miesiąc temu.
Ogień doszczętnie strawił około 6000 metrów kwadratowych zalegających tam śmieci. W wyniku pożaru, szereg chemikaliów zostało uwolnionych do środowiska i następnie przemieszczało się wraz z wodą używaną do gaszenia płomieni, spływając do Rowu Michałkowickiego.
Strażacy po zakończeniu gaszenia ognia przystąpili do akcji oczyszczania rzeki. Zgodnie z informacjami podanymi przez rzecznika siemianowickiej straży pożarnej, kapitana Sebastiana Karpińskiego, personel straży usunął dwie zapory a także słomę, która była wykorzystywana do procesu oczyszczania cieku wodnego. Po zakończeniu prac, Rów Michałkowicki został oddany do dyspozycji przedstawiciela właściciela gruntu.
Pożar na nielegalnym składowisku wybuchł 10 maja. Prokuratura Rejonowa w Siemianowicach Śląskich prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.