Koszenie trawy w Katowicach: Kameruńskie Owce wracają wraz z sezonem

W ubiegłym roku do Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach wprowadzono innowacyjną metodę pielęgnacji terenów zielonych. Wykorzystano owce, które z zadaniem koszenia trawy poradziły sobie znakomicie, zdobywając przy tym sympatię mieszkańców. Ukoronowaniem ich ciężkiej pracy było ponowne zaproszenie do miasta w bieżącym roku.

Koszenie trawy w Katowicach to nie lada wyzwanie, ale owce kameruńskie są do tego stworzone. Początkiem ich zielonej misji jest ulica Na Obrzeżu, gdzie będą miały za zadanie utrzymanie prawie 20 tysięcy metrów kwadratowych zieleni. Hodowca zobowiązał się dopasować liczbę zwierząt do wielkości danego obszaru, jak podaje komunikat Urzędu Miasta Katowice.

To ciekawe rozwiązanie zostało zaproponowane przez śląskiego hodowcę. Po skoszeniu trawy na jednym terenie, owce zostaną przetransportowane na następny. W tym sezonie będą one pracować na różnych ulicach miasta, takich jak Kijowska, Kostki Napierskiego, Oswobodzenia, Tysiąclecia, Wantuły czy Ziołowa. W sumie mają do pokoszenia 200 tysięcy metrów kwadratowych trawy. Zakład Zieleni Miejskiej przewiduje zakończenie prac do 30 listopada, ale nie wyklucza szybszego zakończenia misji.

Inicjatywę koszenia trawy metodą naturalną wprowadził hodowca, który wcześniej realizował podobne projekty w innych miastach, w tym Gliwicach. Przykładem takiego miejsca jest Brynów, gdzie owce pracowały od października do listopada ubiegłego roku na obszarze około 1 tysiąca metrów kwadratowych. Następnie przejął pieczę nad kolejnymi rejonami miasta, m.in. przy ulicach Woźniczki, Wantuły, na osiedlu Bażantów – tam mieli do pokoszenia teren o powierzchni 10 hektarów.