Kieszonkowcy na pokładzie autobusu w Katowicach: Policja poszukuje podejrzanych

W mieście Katowice doszło do zuchwałej kradzieży na pokładzie jednego z autobusów miejskich. Złodzieje działali w grupie, a ich ofiarą padł niczego nieświadomy pasażer. Wszystko zdarzyło się na linii numer 37, pomiędzy Katowicami a Mikołowem. Szukającym sprawców pomóc może fakt, iż zdjęcia trzech z nich zostały opublikowane przez lokalną policję na oficjalnej stronie komendy miejskiej.

Sprytne działania złodziei polegały na wytworzeniu sztucznego zamieszania wokół wybranego pasażera. Po udostępnieniu mu miejsca siedzącego, grupa złodziei otoczyła go tworząc fałszywy tłum. Niestety, chwila dekoncentracji ofiary pozwoliła przestępcom na wykonanie swojego planu. Skradziono kopertę zawierającą blisko 4 tysiące złotych, co stanowiło główny cel działania przestępców.

Śledczy ustalili, że w całą sytuację mogło być zaangażowanych cztery osoby. Trzech z nich udało się zarejestrować kamerom monitoringu zainstalowanym w autobusie. Czwarta osoba ciągle pozostaje nieznana. W celu przyspieszenia procesu identyfikacji, policja zdecydowała się na publikację zdjęć prezentujących dwóch mężczyzn oraz jedną kobietę, podejrzewanych o udział w przestępstwie. Choć nie udało się dotąd ustalić, który z nich był bezpośrednio odpowiedzialny za kradzież, wszyscy są traktowani jako współsprawcy.