Proces dotyczący sprzed dwóch lat morderstwa 40-letniego Tomasza Z. nabiera tempa. Miejscowa prokuratura w Częstochowie podjęła decyzję o przekazaniu do sądu aktu oskarżenia. Szczątki nieżyjącego mężczyzny odnaleziono przypadkowo, podczas prac ziemnych realizowanych w miejscowości Poczesna, w sierpniu 2023 roku. Zbrodnicze wydarzenie miało miejsce jesienią poprzedniego roku.
Na ławie oskarżonych usiądą dwaj mężczyźni związani z tą makabryczną sprawą – 38-letni Sławomir P. oraz 59-letni Zbigniew S. Jeżeli sąd uzna ich winę, mogą zostać skazani nawet na karę dożywotniego pozbawienia wolności.
19-go sierpnia minionego roku, niespodziewanie, w trakcie robót ziemnych realizowanych na prywatnej posesji w Poczesnej nieopodal Częstochowy, przy ulicy Południowej, natrafiono na ludzkie szczątki. Ich odkrywcą był mężczyzna, który – jak się okazuje – został nowym właścicielem nieruchomości, którą wcześniej posiadał Zbigniew S. W lutym 2022 roku bliscy zgłosili do policji zaginięcie Tomasza Z., mieszkańca tej samej miejscowości. W toku śledztwa, podczas przeprowadzanych oględzin w domu zaginionego, zauważono liczne ślady krwi na podłodze oraz meblach.
Interesujący jest też fakt, że na podstawie zeznań jednego ze świadków ustalono, iż Zbigniew S. miał mu wyznać, że to właśnie Sławomir P., w czasie wspólnego picia alkoholu, doprowadził do śmierci Tomasza Z.