Park Kościuszki w Katowicach: Gdzie zima trwa cały rok dzięki torowi saneczkowemu

Przedwczesne nadejście zimowych temperatur przyniosło ze sobą otwarcie licznych atrakcji zimowych w Katowicach, które są ulubionym miejscem dla wielbicieli zimowych sportów. Wśród tych atrakcji znajduje się tor saneczkowy w Parku Kościuszki, na którym można bawić się nawet po zapadnięciu zmroku, dzięki udogodnieniu w postaci oświetlenia. Ponadto, miasto oferuje także inne opcje do wyboru, takie jak lodowisko przy jarmarku w centrum lub to, które zostanie otwarte 1 grudnia w Murckach.

Tor saneczkowy w Parku Kościuszki jest szczególnie popularny ze względu na swoją nowoczesność. Został on bowiem całkowicie odnowiony trzy lata temu dzięki środkom z Budżetu Obywatelskiego, co kosztowało 600 tysięcy złotych. Prace modernizacyjne obejmowały umocnienie nasypu górki do zjazdu, instalację bezpiecznej nawierzchni toru, budowę schodów prowadzących na szczyt oraz zakup sprzętu niezbędnego do naśnieżania.

Tor saneczkowy składa się z rynny do zjazdu o łącznej długości ponad 350 metrów, z czego 186 metrów jest wyłożonych igielitem. Aktualnie, zarówno tor saneczkowy, jak i górka pokryte są naturalnym śniegiem. Niemniej jednak, w przypadku dłuższego występowania ujemnych temperatur bez opadów śniegu, istnieje możliwość sztucznego naśnieżenia obiektu. Dodatkowym atutem toru jest to, że można z niego korzystać do późnych godzin nocnych – jest on otwarty do godziny 23:00.

W tym sezonie Zakład Zieleni Miejskiej zadbał także o bezpieczeństwo użytkowników, wykonując zabezpieczenie toru za pomocą siatki.