Monika Laksa, 42-letnia prezeska Fundacji Ogrody Przyszłości, ma wiele powodów do zadowolenia. Udało jej się przemienić porzuconą i zapuszczoną ziemię w prawdziwy raj. Ze wsparciem lokalnej społeczności z Ochojca w Katowicach, stworzyła Społeczny Lawendowy Ogród. Ten malowniczy zakątek rozpościera się na działce przy ulicy Ziołowej numer 43. Tu każdy przechodzień ma możliwość odpocząć w cieniu drzew i delektować się zapachem pięknych lawendowych krzewów.
Jak sama twierdzi, pomysł na ogród narodził się z jej głęboko ukrytej potrzeby bycia w otoczeniu przyrody. Pani Monika zaczęła od pielęgnacji skweru znajdującego się obok budynku, w którym mieszka. Jednak to nie wystarczyło do pełni szczęścia. Zainspirowana tęsknotą za zielenią, postanowiła stworzyć coś większego – ogód społeczny. W tym celu złożyła wniosek do inicjatywy lokalnej organizowanej przez Urząd Miejski w Katowicach. Po dwóch latach nieustających starań, jej projekt otrzymał dofinansowanie.