Osiemnastolatkom zajmującym się patostreamingiem, którzy brutalnie potraktowali dwie kobiety i transmitowali te zdarzenia w sieci, może grozić surowa kara od pół roku do nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Podczas incydentu, który rozegrał się 17 i 18 listopada, młodzi mężczyźni zmuszali do spożywania alkoholu i znęcali się nad dwoma kobietami. Najpierw doszło do tego w wynajętym mieszkaniu w Bytomiu, a później kontynuowali swoje działania w hotelowym pokoju w Gliwicach. Kiedy informacje o ich czynach zaczęły rozchodzić się głośno, postanowili opuścić granice kraju. Powrócili jednak do Polski w miniony weekend, gdzie zostali schwytani przez funkcjonariuszy służb mundurowych. Dzisiaj zostali przyprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, gdzie prezentowano im szereg zarzutów – jak informuje prokurator Aleksander Duda.
Mimo poważności zarzutów, mężczyźni nie przyznali się do popełnienia tych czynów. Przy składaniu wyjaśnień próbowali zminimalizować swoją rolę w zdarzeniach. Prokuratura, widząc powagę sytuacji, wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie sprawców.